Gdyby tak przeglądnąć wszystkie moje posty na blogu to pewno dosyć często piszę w nich, że "własnie piję kawę..." . No cóż teraz też ... własnie piję kawę i znowu jest gorąca, ale już uważam poczekam aż ostygnie.
Po prostu uwielbiam kawę jej smak i aromat ...
Ok niech kawa stygnie, a ja spróbuję napisać kilka słów Jak widzicie tym razem zima i to jaka !
Bo własnie ten post miał być ostatnio, ale wołałem wkleić moją zaległą, słoneczną sesję. Dlatego teraz nadrabiam zaległości. Zimo zła ... jak dobrze, że już dobiegasz do mety ! Pucharu ode mnie nie dostaniesz bo cię po prostu nie lubię ;) Wiosno wkraczaj ! W tym poście połączyłem dwie sesje co zobaczycie na zdjęciach. Zatem są też dwie stylizacje, w których "mocnym" akcentem jest moja ulubiona uszatka.
Oczywiście jak zwykle kolorami próbowałem "ożywić" mój iście zimowy look.
Na zdjęciach mam na sobie (oprócz czasami czerwonego nosa ;) : jeansy : lee, buty : cat caterpilar, kurtka :woolrich, bluza aztec: jack & jones , szalik : handmade z szafy, plecak :jack&jones, rękawiczki: allegro, przypinki: allegro, spodnie dresowe: everlast, buty: venezia, torba vintage 1980 r. allegro, bluza gwiazdy: cabaneli milano, wisior: allegro, zegarek: jelly watch, czapka : h&m, słuchawki :philips
No dobrze to ja znikam i zapraszam Was do oglądania i analizowania i jak zwykle dzięki za odwiedziny!
Obserwuję Cię od kilku miesięcy i za każdym razem mnie pozytywnie zadziwiasz:)
OdpowiedzUsuńPoproszę więcej postów, zdjęć.
Pozdrawiam.
dzięki Michał ! Miło mi to słyszeć ;)
OdpowiedzUsuńWięcej postów...kojarzy mi się ze wszystkim co "sieciowe" ... , a ja nie chcę takiej "plakietki" ;)
Chcę żeby u mnie było inaczej i tego będę się trzymał.