poniedziałek, 8 kwietnia 2013

"...spacerowałem z Merlin Monroe po błotnistych ścieżkach...."

No witam,witam Wszystkich ! :)
Dzisiaj kolejny post , w którym towarzyszyła mi sama Marlin Monroe ,nigdy nie sądziłem , że będę miał takie szczęście !!! ;) Nawet nic nie narzekała na błoto i kałuże , które nas otaczały , wszędzie pachniało Chanel no 5... jak ja uwielbiam ten zapach !  Powiem Wam szczerze , że trochę cieszy mnie to "błoto i kałuże " ponieważ to oznacza jedno .... wiosna idzie ! :) Chociaż mieliśmy z fotografem czasami problem żeby w nim nie ugrzęznąć , ale jakoś się udało ;)
Na zdjęciach jestem ubrany w  :  bardzo stare buty Baty ,uważam , że  z butami jest jak z winem "im starsze tym lepsze " pod warunkiem , że są fajne ;) Bardzo lubię gdy buty się ładnie "starzeją ", kurtka : jack & jones , spodnie : Madox , koszula : CK ,kupiona w tk maxx ( naprawdę warto odwiedzać te sklepy ! :) ,skarpety : h&m , kamizelka ( bardzo lubię tę część garderoby ) Diesel kupiona , a właściwie " dostana " w prezencie ....też tk maxx ,  ta wspaniała mucha , kupiona u Marthu ( ta bardzo miła Dziewczyna  robi najpiękniejsze muchy na świecie oprócz tego są doskonałej jakości...) tak,tak...Marthu ;)  http://marthu.com/   okulary : Brylove , zegarek : Omax , torba kupiona na allegro ,bransoletki : allegro no i czapka w pasy ( co widać zresztą ;) kupiona również na allegro.
Pozdrawiam Was serdecznie !!! :)












2 komentarze: